Witajcie w nowym roku. Jak minął sylwester? Postanowienia noworoczne spisane? Ja ich nie mam żadnych , zwykle się i tak one nie spełniają, albo najzwyklej w świecie za szybko się poddaję. Jedynie czego się podjęłam to zmiana wyglądu bloga, nie wiem czy ten do końca mi pasuje ale na razie taki pozostanie.
Co do dzisiejszego posta: u mnie dopiero zaczyna robić się chłodnawo więc wygrzebałam gdzieś z dna szafy zwykłą jasną czapkę i postanowiłam po doszywać do niej ozdoby. Czapki z kryształkami podobały mi się już od tamtej zimy, lecz dopiero teraz nabrałam odwagi by sama taką nosić, zabrałam się do roboty, która trwała zaledwie 10-15 min. ( polecam ! :P). Do czapki przykleiłam serce które wcześniej robiło za kolczyka ( drugi niestety się zgubił ) i podoszywałam kryształki, które pozostały mi ze starego swetra.
Tej zimy na pewno będę ją dumnie nosiła.
Pozdrawiam P.