Jak samemu wykonać naszyjnik - choker | cztery pomysły z instrukcją

Tak jak obiecałam w poprzednim poście, dziś przychodzę pokazać wam jak proste jest stworzenie chokerów- tych efektownych ozdób, które tak wiele osób uwielbia, ja z resztą również. 

Naszyjników w tym typie w sklepach jest pełno, wybór ogromny, ceny może i przystępne, lecz ja na pewno nie zdecydowałam się na zakup kawałka sznurka za kilkanaście złotych, skoro mogę zrobić sobie kilka sztuk za darmo, no dobra za max 5 zł... 

W dzisiejszym poście macie podsunięte pomysły na cztery różne chokery,

zapraszam do instrukcji DIY.

CO POTRZEBUJEMY:

Przygotowujemy potrzebne materiały i ewentualne ozdoby, zawieszki i zabieramy się za robotę :)

Zaczynamy od najprostszego chyba jaki może być, do jego stworzenia potrzebujemy jedynie

cienkiej sznurówki lub rzemyka i ew. metalicznego lakieru do paznokci.

Przygotowujemy sznurówkę, jeżeli długość nam nie odpowiada, skracamy lub tak jak ja

sklejamy ze sobą dwie, tak jak na zdjęciu powyżej. Jeżeli chcemy plastikowe końce 

malujemy wybranym lakierem do paznokci.

Ok choker nr.2.

Choker nr2. zrobicie z kawałka skóry lub zamszu i prostego pierścionka. Mierzymy obwód

swojej szyji, będzie nam prościej. Z materiału wycinamy cienki pasek, tak aby zmieścił się 

w naszym pierścionku i przyklejamy tak jak na zdjęciu. Oczywiście trzeba pomyśleć również 

o zapięciu, ja moje zrobiłam za pomocą nitownicy i oczek, ale jeśli nie posiadasz takiego

narzędzia, możesz przykleić łańcuszek z zapięciem, lub zrobić dziurki i zawiązać sznurkiem.

Choker nr.3

Tutaj znów główną rolę gra sznurówka lub rzemyk, ja swój wygrzebałam gdzieś z pudełka ze starościami, pamiętacie takie naszyjniki? Mój był ze słoneczkiem, ale to było w takim stanie,

że na pewno do niczego by się nie przydało. Ja mój rzemyk skróciłam - obcięłam i przykleiłam

do łańcuszka, którym można regulować długość i przyczepiłam delikatną zawieszkę, również 

z odzysku, a oto efekt:

Choker nr.4

Do stworzenia takiego chokera potrzebujemy jakiegoś ozdobnego łańcuszka i ew. zawieszki.

Moje elementy pochodzą oczywiście ze starych ozdób. 

Łańcuszek musimy skrócić, tak by pasował na naszą szyję, najlepiej dodać kawałek łańcuszka,

którym można regulować długość i przywieszamy ozdobę, ja moje serduszko musiałam przykleić,

niestety brakowało mu kółeczka do zawieszenia.

Mam nadzieję że post wam się podobał i ktoś z niego skorzysta.

Pozdrawiam wasza P.