Witam jak zwykle pojawiam się i znikam... Jak zwykle chciała bym wam przekazać że, chciała bym pojawiać się tutaj częściej... chciała bym i chciała bym, dość! trzeba wziąć się w garść nie tracić czasu na gdybanie i jęczenie (mam nadzieję że to nie tylko chwilowy entuzjazm i uniesienie) i tak jest o kilka postów lepiej niż w tamtym roku (zawsze znajdę jakieś wytłumaczenie).
Jak zwykle w mojej głowie ogrom pomysłów, tylko kiedy to wcielić w życie?
Mam nadzieję, że tym razem lepiej się zorganizuję.
Dziś pokażę wam spodnie, których to jest pełno w sieci, stylizacjach, inspiracjach itd. ja jak zwykle przekonałam się do nich po dłuższym czasie, kiedy ich świetlność powoli zaczyna przemijać (jak zwykle!) Spodnie pochodzą z ciuchlandu, znalazły się w mojej szafie ze względu na cenę (10zł),
wysoki stan ,dobry rozmiar w pasie i może to głupie ale firmę, lubię rzeczy dobrej jakości za małą cenę. Najszybszy i najprostszy pomysł jaki mógł mi wpaść do głowy to właśnie postrzępienie ich i pozostawienie trochę szerszej formy, taka to już dziś moda...
Etapy "tworzenia"
spodnie - second hand LEE DIY , kurtka - new yorker , buty - adidas ZX Flux ,
torebka - vintage louis vuitton
torebka - vintage louis vuitton
Hej, super wygladaja te spodnie, sama lubię przerabiać stare ciuchy. Na pewno wykorzystam twój pomysł. Zapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziekuje i ciesze sie ze Cie zainspirowalam ;) ;)
Usuńwow rewelacyjnie je przerobiłaś ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Dzieki pozdrowionka! ;)
OdpowiedzUsuń