2017/11/24

Aranżacja stolika kawowego IKEA Liatorp | Ramki z mchem


Dziś pokażę wam jak udekorowałam stolik w moim salonie, bardzo długo zajęło mi wymyślenie co by tam wsadzić do  środka, tym bardziej że w internecie nie znalazłam zbyt wielu inspiracji.
   Zależało mi żeby dekoracja pasowała na każdy sezon ale zarazem była oryginalna. 
Na początku myślałam o całej dekoracji z sukulentów, ale nie mogła bym połączyć ich z mchem,
a taki pustynny styl nie za bardzo pasował by mi do reszty salonu, żywe rośliny wymagały by również odpowiedniego podłoża i opieki, to wszystko warto zawsze przemyśleć.
Postawiłam więc na suszony mech, sztuczne roślinki i kamienie, a żeby nie było "za bogato"
puste ramki uzupełniają wolną przestrzeń.

 Zdaję sobie sprawę że nie każdy posiada taki stolik, ale jak zwykle chciała bym abyście się zainspirowali do działania, może takie ramki pasowały by wam w innym miejscu? a może na ścianie hmm? 





 Jak widzicie do ramek poprzyklejałam plastikowe tacki, zostały mi po jakiś warzywach :)
a w nich umieszczałam roślinki, mech i kamyki







 co myślicie o takiej dekoracji?
Życzę wam miłego dnia a ja lecę upolować coś na black friday :)


2017/11/08

Sarenka i jelonek | Ręcznie robione przytulanki


Jesienne długie, chłodne i deszczowe wieczory skłaniają mnie jeszcze bardziej do tworzenia, 
od zmian w wystroju domu, przeróbki ubrań, po szycie i tworzenie wszelakich ozdób.
Kiedy inni wpadają w jesienną melancholię, ja zabieram się za robotę,
 polecam jesienną aktywność aby do tego nie dopuścić. 
Jakiś czas temu szyłam różne rzeczy na sprzedaż - ozdobne poduszki, girlandy
 do pokoju dziecięcego, beciki, komplety i przytulanki, a w domu  zostało mi sporo tkanin.
Postanowiłam trochę sobie przypomnieć, podłubać przy ulubionym serialu i kubku herbaty.
Stworzenie takich maskotek trwa trochę czasu, więc zajęte miałam dwa wieczory,
ale przynajmniej nie czułam, że je zmarnowałam. Wciągnęło mnie to tak, że nawet nie pomyślałam
o tym, że mogę je tutaj wam pokazać i niestety nie stworzyłam instrukcji, ale robiłam je na takiej samej zasadzie jak króliczka, którego wam kiedyś pokazywałam instrukcje znajdziesz: TU , oczywiście zmieniłam kilka rzeczy takich jak kształt głowy czy nóg.






 










mam nadzieję że wam się podobają , ja już uciekam a wam życzę miłego popołudnia i wieczoru :)


2017/10/27

Spódnica z jeansowych spodni


Dzisiaj pokażę wam bardzo fajne recyklingowe diy. Chyba każda z nas co jakiś czas wyrzuca 
lub oddaje masę ubrań, ja w szczególności dużo spodni. Wy też na pewno macie takie,
 które stały się nie modne lub odrobinę (upss) skurczyły się w praniu, a świetnie nadadzą się 
do tej przeróbki. Na to diy trafiłam gdzieś w internecie, bardzo spodobał mi się ten pomysł,
 a do tego jest na prawdę prosty. Ja dziś pokażę wam moją wersję a nawet dwie!
 O co chodzi? O spódnicę ze spodni :)




Jedyne czego potrzebujesz do tego diy to spodnie najlepiej takie, których już nie używasz.
Ja wybrałam ciemne spodnie ze średnim stanem.


Przyszykuj spodnie i nożyczki, obetnij nogawki na wybranej wysokości, im niżej tym dłuższa spódnica. Rozetnij spodnie wzdłuż szwu tak jak na zdjęciach nr.3 i 4, następnie rozetnij mały kawałek, wzdłuż górnego szwu (czynność powtórz również z tyłu) i przyfastryguj (zdj. 5-8)
Jak widzicie zostały dwa "puste" trójkąty, w te miejsca będziesz wszywać materiał.


Wytnij kawałki materiału z nogawek które Ci zostały, podłóż pod spód, zarówno z przodu jak i z tyłu 
i przyfastryguj. Przymierz ostrożnie spódnicę, jeżeli wszystko pasuje ok, zaszyj elementy tak jak na zdjęciu nr.12 to samo zrób z tyłu. Odetnij resztki materiału i postrzęp spódnicę u dołu (właśnie to zajęło mi najwięcej czasu) 




Uszyłam również drugą tylko, że jasną, niestety jak dla mniejest za krótka, nie przejmuję się tym,
następna już się robi :) tym razem taka przed kolano.






Co myślicie o recyklingu w takiej wersji? :)


spódnice - DIY
sweter - no name sh
pasek - zara
torebka - house + diy
szal - reserved









2017/10/13

Wiązany sweter | DIY dla każdego


Dokładnie tak jak w tytule, dziś pokażę wam bardzo proste diy dla każdego, nie potrzebne tu będą praktycznie żadne umiejętności manualne, a tylko troszkę czasu i cierpliwości :)
Uwielbiam wiązania, w mojej garderobie posiadam już sporo takich rzeczy, bluzki, bluzy,
spodnie... mam również w planie kilka innych "sznurowanych przeróbek", nie na darmo zaopatrzyłam się już w różnego rodzaju wstążki, sznurki i sznurówki.
 Takie pasmanteryjne zakupy zazwyczaj robię na allegro, możemy znaleźć produkty kilka razy tańsze niż w sklepach stacjonarnych, ale to na pewno wiecie (wstążka z dzisiejszego postu kosztowała 50gr za metr). Przeróbka zajęła mi na prawdę niecałe 10min, przed wyjściem na spacer, coś mnie natknęło żebym wyjęła z szafy ten stary sweterek, który tak na prawdę zawsze bardzo lubiłam, mam go już ponad 8lat :o Niestety ze względu na swój wygląd "nie na czasie" leżał sobie ostatnio w szafie w ogóle nie ruszany, mimo tego że przerabiałam go już dwa razy (zwężałam- czego dziś żałuję, wymieniałam guziki...). Jego kolor skradł moje serce i pewnie czeka go jeszcze jakaś przeróbka,
dopóty będzie się tak dobrze trzymał jak do tej pory :)

Rozpisałam się dzisiaj aż za bardzo, wróćmy do diy na dole znajdziecie krótką instrukcję
 i zdjęcia z wczorajszego pięknego, jesiennego dnia. 




Do tej przeróbki potrzebujemy rozpinany sweter, wstążkę/sznurówkę lub to i to jak w moim przypadku, nożyczki i klej szybkoschnący typu kropelka. 
Na początku odcinamy od sweterka guziki. Następnie (mam nadzieje że was to nie przerazi) 
robimy dziurki w miejscach gdzie znajdowały się guziki i tu mój szybki patent aby się nie popruły:
Na krawędzie dziurki aplikujemy klej i wkładamy w nią na chwilę zatyczkę,
poruszaj zatyczką dwa/trzy razy i wyciągnij - tym sposobem robią nam się ładne dziurki,
której już nigdy nam się nie rozpadną. Teraz zostaje tylko zasznurowanie sweterka wybranym
sznurkiem lub wstążką, ja zrobiłam t tak:







sweter - sh + diy
spodnie - new look 
torebka - victoria secret 
buty- allegro