2015/02/10

Domek dla moich kluczy | dekoracja hand-made


Dziś chciała bym wam pokazać dekorację do domu, dzięki której 
wiem gdzie są moje wszystkie klucze. 
Trochę czasu minęło zanim nauczyłam się je tam odwieszać za każdym razem kiedy wracam
 do domu, lub gdy nie są mi już potrzebne, 
właściwie to dobry miesiąc szafeczka wisiała pusta i nie odpicowana... 
Kiedy w końcu zaczęłam zwracać na nią uwagę i zaczęła mi służyć do tego do czego jest stworzona, postanowiłam ją pomalować i dodać kilka elementów ulepionych z modeliny. 

Szafeczkę kupiłam w osiedlowym sklepiku "wszystko za 2,5zł" za 12 zł ;p




Do wykonania potrzebowałam :






Na samej górze mojej szafeczki chciałam wykonać jakąś dekorację z modeliny,
więc odrysowałam jej część nacpapierze do pieczenia, po to żeby wiedzieć jakiej wielkości mogą być ulepione elementy.
Zaczęłam lepienie różyczek i listków dopasowując i przyklejając do papieru (zdj 2), 
gdy ulepiłam już wszystko, modelinę wstawiłam do pieczenia, w tym czasie
szafeczkę pomalowałam na szaro. 



 Gdy szara farba trochę przeschła, zaczęłam nakładać drugą warstwę farby, tym razem białej, 
robiłam to niechlujnie tak aby pozyskać efekt "postarzenia" .
Na koniec przykleiłam modelinowe elementy tak gdzie wcześniej postanowiłam 
i gotowe!











2015/02/05

Koszulka z orzełkiem & papier transferowy


Witajcie w ten chłodny czwartkowy wieczór, dziś nie wychodzę spod ciepłego kocyka, a korzystając z okazji i chwilki wolnego czasu pokażę wam jakie koszulki wykonałam dla siebie i koleżanki. 
  Podobny motyw na pewno widzieliście już w lecie, a ja dopiero "dorobiłam" się swojej. 
Ludowy motyw strasznie mi się spodobał ale moda na niego szybko przeminęła, i co z tego? przecież ja ubieram się w to co mi się podoba a nie jest modne :)










Jak wykonałam koszulki?
Za pomocą papieru transferowego - naprasowywanki.



Na początku, znalazłam w internecie grafikę przedstawiającą nasze Polskie godło,
 oraz tą z motywem ludowym czyli zdjęcie góralskiej chusty.
Za pomocą programu graficznego połączyłam te dwie grafiki w jedną, dodatkowo 
stworzyłam mniejszą grafikę z napisem.

Gdy mamy już gotowy obrazek na koszulkę, pamiętajmy aby odwrócić go w odbiciu lustrzanym,
jest to szczególnie ważne przy napisach, chyba że chcemy mieć go" od tyłu ".



Przygotowaną grafikę wydrukowałam na specialnym papierze transferowym,
 następnie powycinałam potrzebne elementy 
pamiętając o zostawieniu kilku milimetrów od krawędzi wydruku.




Przyłożyłam mojego orzełka do koszulki dopasowywując ze sobą elementy
(jak widzicie orzełek składa się z dwóch części, to dlatego że chciałam aby był duży,
normalna drukarka drukuje na max a4, więc zdecydowałam się na dwa wydruki). 
Białą przerwę między elementami wypełniłam mazakami do tkanin. 







I to na tyle, mam nadzieję, że komuś ten post się przyda i stworzy swoją własną koszulkę.
Pozdrawiam!