Witajcie, dziś piszę do was spod wielkiego grubego koca, popijając gorącą herbatę, kuruję ostatki przeziębienia, zima zrobiła wielki come back, przynajmniej u mnie, w sumie mamy luty więc można
jej to wybaczyć. Z tej własnie okazji chcę pokazać wam jak "przerobiłam" kaptur w mojej kurtce,
może i wam się przyda na te mroźne dni.
Zawsze podobały mi się te wielkie futrzane kaptury przy kurtkach, lecz ceny takowych mnie załamywały, chyba nie była bym w stanie zapłacić za kurtkę ze sztucznym futrem pięć stów! Zamówienie z internetu też nie wchodziło w grę a może by była za duża? za mała? całkiem inna jak na zdjęciu? no nie nie za 5 stów... Dlatego właśnie postanowiłam sama stworzyć moją wymarzoną kurtkę i to za 200zł (150kurtka i 50 futro) Futra zostało mi jeszcze dwa razy tyle co wykorzystałam
i chyba zdecyduję się na przyszycie go jeszcze do środka, tu z przodu, co o tym myślicie?
JAK ZROBIĆ ODPINANY KOŁNIERZ:
Zacznijmy od tego czego potrzebujemy:
-kurtka
- sztuczne futerko w wybranym kolorze
-wkład poduszkowy
-nitka, nożyczki
- cienka guma krawiecka
-ewentualnie guziki
Odpinam stary kołnierz, mierzę jego długość, zaznaczam na nowym futerku i wycinam odpowiedni kawałek. Kołnierz będzie odrobinę dłuższy i 2x szerszy. Teraz futerko musimy zszyć, zwężając ku
zewnątrz, do środka wkładamy puch do poduszek, tylko nie przesadzając. Teraz czas na wszycie gumek, mierzę odległość między guzikami i w takiej samej odległości i ilości wszywam gumki, zaczepiam o guziki i gotowe ! prosto szybko a różnica ogromna!
Życzę wam miłego wieczoru , a ja zabieram się za kolejne DIY :)
Świetny wpis! Bardzo lubię wszelkie DIY związane z ubraniami, więc jak dla mnie ten wpis jest bardzo przydatny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekny!
OdpowiedzUsuńdzieki :*
UsuńBoooosko!! Nawet nie wiedziałam że można kupić takie foterko!! Zostaw tak jest super !!
OdpowiedzUsuńmozna mozna do wyboru do koloru :D
Usuńmyślisz? :) chyba mój wewnetrzny leń tez tak sadzi :D
dziekuje :)
Wow ! Fajnie przerobiłaś tą parkę :) Niesamowicie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJEj! ciesze się! :)))))
Usuńpodoba mi się to futerko też bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt!!! Też z mamą dorabiałyśmy kołnierz do kurtki, ale na naturalny. Fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio odchorowywałam powrót zimy ,dorwało mnie okropne przeziębienie :/
OdpowiedzUsuńMoże powalił nas podobny bakcyl ;)
Podoba mi się fason twojej kurteczki ,dłuższy tył czyli dodatkowe ogrzewanie ^^
, a z przodu krótszy ułatwia chodzenie .
Ogromny plus za przeróbkę i pomysł zaoszczędziłaś i dodatkowo przerobiłaś kurtkę pod swój styl , biały to naprawdę twój kolor teraz wiem czemu go tak kochasz ;P
no widzisz jak ty mnie znasz :D :D
UsuńPs. Też popijam herbatkę tyle że z czarnego bzu na zdrowie! ^^
OdpowiedzUsuńno to na zdrowie :D :D ^^
UsuńA dziękuję , o ironio teraz też ja piję xD
Usuń